W meczu dwudziestej drugiej kolejki wrocławskiej "A" klasy Grupy III, INDATA Software Sparta Wrocław zremisowała na wyjeździe 2:2 (1:2) z drużyną Czarni Chrząstawa.
Wyjazdowe spotkanie Sparty z Czarni Chrząstawa rozpoczęło się kompletnie nie pomyśli zawodników przyjezdnych. Czarni rozpoczęli mecz z dużym impetem, w ciągu pierwszych dwóch minut przeprowadzili trzy ataki na bramkę Sparty, a ten trzeci, okazał się niestety skuteczny. Długa piłka zagrana dokładnie pomiędzy dwójkę środkowych obrońców Sparty, trafiła do napastnika gospodarzy, który pokonał Dawida Motaka. W 8' było już 2:0 dla miejscowych. Kolejne długie zagranie i precyzyjny strzał ze skraju pola karnego. Piłka zatrzepotała w bramce Sparty. Gospodarze grali przez cały mecz bardzo ambitnie, twardo i z dużą determinacją. Po fatalnym początku, powoli zaczęli dochodzić do siebie gracze przyjezdnych. Świetną sytuację do strzelenia bramki miał Daniel Kuzio, chwilę później uderzał mocno pracujący w środku pola - Beniamin Wiórko. W końcu w 33' zdobywamy bramkę kontaktową. Z lewej strony boiska dośrodkowuje Kuzio. Wbiegający w pole karne Mateusz Łącz, mimo asysty obrońców, przyjmuję piłkę, a następnie umieszcza ją w bramce Czarnych. Było to dziewiąte trafienie kapitana Sparty w tym sezonie "A" klasy. Po pierwszej połowie przegrywamy 1:2, jednak przewaga w posiadaniu piłki i liczbie stworzonych sytuacji, należała do gospodarzy. W 55' Sparcie udaje się doprowadzić do wyrównania. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Jakuba Wojtasika na piąty metr, tam w ogromnym zamieszaniu najprzytomniej odnajduje się Mateusz Oczkowski, który oddaje strzał i pokonuje Grzegorza Wnuka. Golkipera, który jeszcze w sezonie 2019/20 strzegł bramki Chojniczanki Chojnice w Fortuna 1. Lidze. Sparcie udało się odrobić straty z 0:2 na 2:2, jednak obie drużyny miały ochotę na strzelenie trzeciej, zwycięskiej bramki. Tempo spotkania było naprawdę bardzo szybkie i mecz mógł się podobać zgromadzonym kibicom. Więcej okazji ponownie mieli gospodarze, szczególnie za sprawą indywidualnych akcji Marcina Kurasiewicza, jednak w bramce Sparty świetne zawody rozgrywał Dawid Motak, który cały czas był czujny i wybronił wiele strzałów zawodników miejscowych. Bardzo dobre spotkanie w barwach Sparty rozgrywał także Norbert Kot. Wtórował mu ofiarnie blokujący strzały rywali - Marcin Brożyna. Ostatnie minuty przypominały już trochę zmasowaną obronę Sparty i próby wyprowadzania kontrataków. Goście mieli nawet okazję do strzelenia zwycięskiej bramki, jednak lob Łukasza Skotnickiego okazał się zbyt lekki, żeby pokonać Wnuka. Co prawda Sparcie nie udało się przełamać serii meczów na wyjeździe bez zwycięstwa, ale remis na trudnym terenie w Chrząstawie sprawia, że na pięć kolejek przed końcem sezonu, mamy osiem punktów przewagi nad strefą spadkową i utrzymanie w "A" klasie jest już naprawdę bardzo blisko!
22. kolejka "A" klasy, Grupa III Wrocław
30. maja 2021, 17:30 - Chrząstawa Mała
Czarni Chrząstawa - INDATA Software Sparta Wrocław 2:2 (2:1)
1:0, 2 min - Piotr Frączyk
2:0, 8 min - Filip Dąbrowski
2:1, 33 min - Mateusz Łącz (Daniel Kuzio)
2:2, 55 min - Mateusz Oczkowski (Jakub Wojtasik)
Czarni Chrząstawa: Grzegorz Wnuk - Robert Lubelczyk, Marcin Kurasiewicz, Tomasz Kunysz, Grzegorz Świrad (50 min - Gustaw Sadowski), Filip Dąbrowski, Piotr Frączyk, Daniel Dudek, Bartosz Dorczak, Arkadiusz Domaszewicz (82 min - Łukasz Huber), Kacper Czarnecki.
Trener: Artur Pohorilo.
INDATA Software Sparta Wrocław: Dawid Motak (GK) - Mateusz Kraskowski, Marcin Brożyna, Szymon Jędrzejewski (65 min - Tomasz Peno), Massimo Bettin - Mateusz Oczkowski, Norbert Kot, Beniamin Wiórko (75 min - Paweł Długosz) - Jakub Wojtasik (75 min - Erwin Prokopowicz), Mateusz Łącz (C), Daniel Kuzio (85 min - Łukasz Skotnicki).
Trener: Mateusz Pilch.
Pozostali rezerwowi: Łukasz Zajm.
Pozostali zawodnicy: Dominik Grobel.
Żółte kartki: Grzegorz Świrad (35 min) - Massimo Bettin (81 min).
Sędziowie: Samołyk (główny) oraz Paluch i Wiśniewski (boczni) - wszyscy KS Wrocław.
Widzów: 50.