Do spotkania piątej kolejki rozgrywek, Sparta Wrocław przystępowała z serią trzech porażek z rzędu, w dodatku jej rywalem byli Czarni Sobocisko, trzecia drużyna "B" klasy zeszłego sezonu, z którą Sparta jeszcze nigdy nie wygrała. Początek meczu nie zwiastował niczego dobrego. "Niefortunna" wymiana podań między duetem środkowych obrońców, rykoszet, piłka odbita od zawodnika rywali, kończy się ostatecznie faulem bramkarza Macieja Karbowskiego na graczu Czarnych i podyktowaniem dla nich rzutu karnego. Jedenastka została zamieniona na bramkę, chociaż bramkarz Sparty był blisko jej obrony. Sparta wyrównała w 26 minucie spotkania. Zespół z Sobociska wykonywał rzut rożny. Gospodarze przejęli piłkę, z akcją ruszył Franciszek Połomki, który zagrał piłkę do Artura Toiba. Ten przebieg z nią całą połową, a gdy był już pod bramką rywala, zagrał ją do Mateusza Łącza. Kapitan Sparty na raty pokonał golkipera Czarnych i mieliśmy remis 1:1.
Drugie trafienie dla zespołu rozgrywającego swoje mecze na Sztabowej, padło w 38 minucie. Z lewej strony piłkę w pole karne dograł Toib, futbolówkę umiejętnie (jednocześnie ściągając na siebie obrońcę) przepuścił Połomka, a zamykający akcję Piotr Dąbrowa skutecznym strzałem po długim rogu umieścił piłkę w siatce bramki rywali. Do przerwy Sparta prowadziła 2:1. Trzecią bramkę Spartanie dołożyli w 54'. Tym razem z bocznej linii pola karnego piłkę w pole karne dograł Łącz, a tam kompletnie dla wszystkich niespodziewanie, do akcji wkroczył Dąbrowa, który mimo asysty obrońcy, efektownym szczupakiem uderzył piłkę głową i skierował ją do bramki Czarnych. Po tym trafieniu na boisku zaczęło robić się coraz bardziej nerwowo, dochodziło do licznych fauli i przepychanek między zawodnikami. Sędziująca to spotkanie Dominika Wyleżoł zmuszona była wyciągać żółte kartki i karać nimi zawodników występujących na murawie.
Mimo przegrywania 1:3 i upływających minut, zespół Czarni Sobocisko nie rezygnował z walki o strzelenie bramek i doprowadzenie do remisu. W 77 minucie pojedynku jeden z zawodników gości przeprowadził naprawdę niezłą indywidualną akcję w środku pola. Spartanie mimo prób nie byli w stanie przerwać tej akcji. W końcu gracz ten dograł piłkę w pole karne, a akcję sfinalizował Krzysztof Rogowski. Mocno zmobilizowani gracze Sparty Wrocław nie zamierzali nerwowo czekać do końcowego gwizdka sędziego. W 84 minucie meczu wprowadzony w drugiej części spotkania Remigiusz Krzemiński, dośrodkował futbolówkę w pole karne, a będący w tym dniu w świetnej dyspozycji Łącz, bez problemów pokonał bramkarza Czarnych, zdobywając tym samym gola na 4:2. Nikt i nic nie byli w stanie odebrać już w tym dniu Sparcie zwycięstwa, na które wszyscy zawodnicy (łącznie z rezerwowymi) swoją ambitną postawą i pełnym zaangażowaniem na boisku, w pełni zasłużyli! Zespołowi Czarni Sobocisko dziękujemy za zacięty mecz oraz za sportową postawę przed meczem!!!
25. września 2022, 16:00 - Wrocław, ul. Sztabowa
INDATA Software Sparta Wrocław - Czarni Sobocisko 4:2 (2:1)
0:1, 10 min - Marcel Chajdziony - rzut karny (Czarni Sobocisko)
1:1, 26 min - Mateusz Łącz (Artur Toib)
2:1, 38 min - Piotr Dąbrowa (Artur Toib)
3:1, 54 min - Piotr Dąbrowa (Mateusz Łącz)
3:2, 77 min - Krzysztof Rogowski (Czarni Sobocisko)
4:2, 84 min - Mateusz Łącz (Remigiusz Krzemiński)
INDATA Software Sparta Wrocław: Maciej Karbowski (GK) - Kacper Lis, Mykhal Boiarnikov, Marcin Brożyna, Piotr Ryngwelski - Piotr Dąbrowa (85 min - Mateusz Logoń), Krzysztof Moksiewicz, Arkadiusz Rożniatowski, Artur Toib (70 min - Roman Tomaszewski) - Franciszek Połomka (60 min - Remigiusz Krzemiński), Mateusz Łącz (C).
Pełniący funkcję trenera: Łukasz Zajm.
Czarni Sobocisko: Krzysztof Jaśnikowski (GK) - Piotr Bielecki, Marcel Chajdziony, Łukasz Demski, Jarosław Gajda, Dawid Jaskot (60 min - Kamil Rajca), Michał Nowak, Sławomir Ostropolski (C), Krzysztof Rogowski, Marcin Rzepecki, Dmytro Vakuliuk.
Trener: Wojciech Jakobsze.