Zwycięstwo, zwycięstwo, zwycięstwo! Zawodnicy drugiej drużyny Sparty wreszcie doczekali się pierwszej wygranej w sezonie 2022/23. I to wygranej w pełni zasłużonej! Wygranej, którą wybiegali, wywalczyli, wybronili i wystrzelali. Jeżeli o pierwszej połowie meczu można jeszcze powiedzieć, że była wyrównana, tak w drugiej części meczu to Spartanie zdecydowanie przejęli inicjatywę. I chociaż przy stanie 3:2 zdarzało nam się bronić korzystnego wyniku, tak w końcówce zadaliśmy decydujący cios, po którym gracze Widawy nie mogli się już podnieść. Mocno ryzykujący goście nie mogli zapobiec stracie czwartej bramki. Po długim zagraniu piłki od Marcina Mazurkiewicza, oko w oko z bramkarzem Widawy stanął Łukasz Skotnicki. Doświadczony napastnik minął wychodzącego bramkarza i skierował do futbolówkę do pustej już bramki, ustalając rezultat spotkania na 4:2 dla Sparty!
A co było wcześniej? Wcześniej na miano bohatera spotkania wyrósł Karol Smok. Zawodnik ten posiadający najlepiej ułożoną nogę w całym klubie, strzelił swoją drugą i trzecią bramkę w tym sezonie. W 38' przepięknym strzałem pod poprzeczkę zza linii pola karnego wyrównał stan zawodów na 1:1. Znacznie ważniejsza dla przebiegu pojedynku była bramka strzelona przez niego w drugiej części meczu, która podkreślała przewagę Spartan od 46 minuty. W 63' Smok przed polem karnym minął obrońcę gości i precyzyjnym strzałem z lewej nogi, umieścił futbolówkę tuż przy słupku bramki Widawy. Przy pierwszym golu Smokowi asystował Krzysztof Michalak, a przy drugim Wojciech Zembaty. Strzelcem ostatniej, a drugiej w kolejności chronologicznej, bramki dla gospodarzy, był Patryk Janas. Wykorzystał on dośrodkowanie z rzutu rożnego przez kapitana zespołu w tym meczu Kacpra Szwieca i strzałem głową na dalszym słupku, zdobył swoją debiutancką bramkę dla Sparty.
W zwycięstwie nad Tomtexem II Widawą z pewnością pomogła także decyzja trenera Dominika Grobela o powrocie do wcześniejszego ustawienia zespołu. Na mecz z Widawą Spartanie wyszli w ustawieniu 1-4-5-1. W poprzednich meczach starali się oni grać taktyką 1-5-3-2, a w ostatnim najbardziej dotkliwie przegranym pojedynku, nawet ustawieniem 1-3-5-2. Powrót do sprawdzonego ustawienia, w którym większość zawodników wie jak się poruszać na boisku, na pewno pomógł w tym zwycięstwie. Oczywiście nie wyeliminowała ona wszystkich błędów w defensywie i nie spowodowała, że bardzo dobrze broniący w tym spotkaniu bramkarz Andrzej Bober, zachował czyste konto, jednak dodała ona pewności siebie zawodnikom Sparty przed meczem z Widawą oraz przed kolejnymi spotkania ligowymi.
7. kolejka "B" klasy, Grupa IX Wrocław
09. października 2022, 10:00 - Wrocław, ul. Sztabowa
Sparta II Wrocław - Tomtex II Widawa Wrocław 4:2 (2:2)
0:1, 32 min - Łukasz Wiraszka (Tomtex II Widawa)
1:1, 38 min - Karol Smok (Krzysztof Michalak)
1:2, 40 min - Łukasz Wiraszka (Tomtex II Widawa)
2:2, 44 min - Patryk Janas (Kacper Szwiec)
3:2, 63 min - Karol Smok (Wojciech Zembaty)
4:2, 82 min - Łukasz Skotnicki (Marcin Mazurkiewicz)
Sparta II Wrocław: Andrzej Bober (GK) - Michał Burda, Marcin Mazurkiewicz, Dawid Kałużny, Serhii Nekhaiev (80 min - Amadeusz Ławrywianiec) - Daniel Oskierko (60 min - Kajetan Podlas), Karol Smok (75 min - Mateusz Słowik), Wojciech Zembaty, Kacper Szwiec (C) (85 min - Bartłomiej Chojnowski), Patryk Janas (85 min - Łukasz Zajm) - Krzysztof Michalak (55 min - Łukasz Skotnicki).
Trener: Dominik Grobel.
Tomtex II Widawa Wrocław: Adrian Figurniak (GK) - Kamil Bandosz (78 min - Mateusz Pacanowski), Filip Borysewicz, Wiktor Breliński (83 min - Rafał Zdunek), Sebastian Glinka, Łukasz Kalus (C) (83 min - Grzegorz Biegacz), Kuba Karczewski (75 min - Dawid Machała), Karol Nowak (70 min - Grzegorz Stachowicz), Kamil Oleś, Dominik Salomon, Łukasz Wiraszka.
Trener: Paweł Szymoniak.
Pozostali rezerwowi: Mateusz Cybulski.
Pozostali zawodnicy: Mateusz Kraskowski.
Żółte kartki: Serhii Nekhaiev (79 min) - Kamil Bandosz (40 min), Filip Borysewicz (44 min).
Sędzia: Eugeniusz Ogrodnik (KS Wrocław).
Widzów: 20.