Witamy na stronie internetowej Klubu Sportowego
INDATA Software Sparta Wrocław!

W pierwszej wiosennej kolejce rozgrywek, zespół Sparty II Wrocław na własnym boisku podejmował niepokonanego lidera Grupy IX "B" klasy - Maślice Wrocław. Gospodarze przystąpili do tego meczu w mocno okrojonym kadrowo składzie, ostatecznie z tylko jednym zawodnikiem rezerwowym. Spotkanie toczyło się pod dyktando gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i starali się konstruować akcje ofensywne pod bramką Sparty. Tych jednak za dużo nie było, a gdy już do nich dochodziło, to na posterunku znajdował się dobrze broniący golkiper Sparty - Filip Bieleniewicz. Spore zagrożenie drużyna gości stwarzała także po rzutach wolnych i rożnych oraz długich wrzutach z autu. Sparta grała bardzo konsekwentnie i przez pełne 90 minut meczu realizowała założenia taktyczne nakreślone przez trenera Dawida Zimocha. W meczach sparingowych udawało się to tylko przez jedną połowę, tym razem gracze Sparty byli bardziej zmobilizowani  i skoncentrowani przez cały pojedynek.

Gdy wydawało się, że pierwsza połowa meczu skończy się sensacyjnym bezbramkowym remisem, gościom udało się strzelić "gola do szatni". Zawodnik Maślic - Jacek Lechowski, uderzył piłkę z linii pola karnego, strzał był na tyle silny, że mimo interwencji bramkarz Sparty nie zdołał zbić piłki na rzut rożny. Druga bramka dla Maślic padła w 60 minucie pojedynku. Gospodarze stracili futbolówkę podczas ataku na połowie rywali, goście wyszli z szybką kontrą, której nie udało nam się przerwać i ich zawodnik Sergio Fernandez, posłał futbolówkę obok wychodzącego z bramki Bieleniewicza.

Spartanie starali się także odgryzać przeciwnikom, kilkukrotnie zagrażając ich bramce. Najbliżej zdobycia gola był po strzale z rzutu wolnego Mert Ali Akdemir, który wraz z Piotrem Kukułą, w niedzielnym meczu oficjalnie debiutował w barwach Sparty. W 80 minucie meczu kontuzji skręcenia kostki doznał Krzysztof Kopacz i ostatnie dziesięć minut pojedynku, Spartanie musieli grać jednego zawodnika mniej. Rzadko kiedy po porażce można być zadowolonym, jednak po zakończonym pojedynku z liderem tabeli, zawodnicy Sparty II Wrocław schodzili z murawy z wysoko podniesionymi głowami! Sporymi fragmentami meczu byli oni równorzędnym rywalem dla zdecydowanie wyżej notowanego zespołu gości. Zespołowi KS Maślice dziękujemy za mecz i gratulujemy zasłużonego zwycięstwa!