Do meczu z Chrząstawa, Sparta przystępowała z dwoma porażkami z rzędu. Co prawda były to porażki w starciach z najlepszymi drużynami ligi i szczególnie w przypadku tego drugiego meczu - z Dolomitem Chwałowice, po naprawdę po bardzo dobrej grze w naszym wykonaniu, jednak nasz dorobek punktowy nie powiększał się. Na Niskie Łąki zawitała trzecia siła ligi - Czarni Chrząstawa, a więc zespół, który pokonał nas na jesień u siebie 2:1, wygrywał także z nami we wcześniejszych sparingach. Niedzielne spotkanie rozgrywane było przy wysokiej temperaturze powietrza, co też dało się we znaki obydwu drużynom. W pierwszej części pojedynku nie padły żadne bramki, chociaż obie strony wypracowały sobie ku temu dobre sytuacje. Było za to dużo walki w środku pola, zagrania na pograniczu spalonego czy "dyskusje" z Panią arbiter. Wszystko co najlepsze spotkało Spartę w drugiej połowie meczu. Tydzień temu straciliśmy jedyną bramkę w meczu niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy, teraz to nam udało się taką bramkę strzelić. Piłkę dogrywaną z rzutu wolnego przez Łukasza Zajm, przedłużył głową Marek Łuków, do piłki dopadł Artem Hnatiuk, zabrał się z nią w pole karne i silnym oraz precyzyjnym strzałem lewą nogą umieścił piłkę w siatce przy długim rogu. W 59 minucie zdobywamy bramkę na 2:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Artema Hnatiuka, piłka trafia do będącego przed polem karnym Łukasza Burzyńskiego, ten oddaje "no-look shoot", futbolówka co prawda nieco zbacza z obranego kursu, na szczęście tam gdzie powinien znajdował się kapitan zespołu Mateusz Kraskowski, który skutecznym strzałem zdobył swoją pierwszą bramkę w sezonie.
Po drugiej straconej bramce piłkarze z Chrząstawy ruszyli co raz śmielej do ataków, jednak cały zespół Sparty bardzo dobre pracował w defensywie, obrona przerywała ich ataki, a swoje w bramce zrobił także golkiper Piotr Rybarczyk. Sparta "kropkę nad i" postawiła w 81 minucie. Po akcji lewą stroną boiska Łukasz Zajm zagrywa piłkę do Norberta Długaszka, ten mija rywala, dobiega do końcowej linii boiska i dogrywa piłkę w pole karne. Akcję, z drobną pomocą obrońcy gości, finalizuje wprowadzony kilka minut wcześniej na boisko Daniel Kuzio, dla którego było to już dwunaste trafienie w tym sezonie. Mimo okazji Sparcie nie udało się strzelić jeszcze kolejnych bramek (najlepszą okazję zmarnował Artem Hnatiuk), ale ważne jest też to, że zagraliśmy na zero z tyłu. Na pewno cieniem na całe spotkanie położyło się także karygodne zachowanie ławki rezerwowej i kibiców sympatyzujących z zespołem Czarni Chrząstawa, którzy notorycznie przez cały mecz krytykowali decyzje sędziny tego spotkania. Zresztą jeden z graczy gościu, przebywający już w tym czasie na ławce rezerwowych został ukarany czerwoną kartką. Spartanie zachowali zimną krew, nie dając się sprowokować rywalom (poza jedną sytuacją z udziałem Michała Skury). Dzięki tej wygranej mamy na swoim koncie 36. punktów i zajmujemy jedenaste miejsce w tabeli. Tym samym zrównaliśmy się także z dorobkiem punktowym wywalczonym w zeszłym sezonie. Czarni Chrząstawa w dalszym ciągu znajdują się na trzecim miejscu w lidze. Drużyna ta straciła już szansę na mistrzostwo lub wicemistrzostwo "B" klasy. Za sprawą spadku pierwszego zespołu z "A" klasy, drugi zespół Sparty, z konieczności przyszły sezon spędzi jednak na boiskach "C" klasy...
28. kolejka "B" klasy, Grupa V Wrocław
16. czerwca 2019, 13:00 - Wrocław, ul. Na Niskich Łąkach
Sparta II Wrocław - Czarni Chrząstawa 3:0 (0:0)
1:0, 53 min - Artem Hnatiuk (Marek Łuków)
2:0, 59 min - Mateusz Kraskowski (Łukasz Burzyński)
3:0, 81 min - Daniel Kuzio (Norbert Długaszek)
Sparta II Wrocław: Piotr Rybarczyk - Piotr Delegacz (80 min - Amadeusz Ławrywianiec), Serhii Nekhaiev, Mateusz Kraskowski (C), Łukasz Zajm - Marek Skatuła (65 min - Michał Skura), Marek Łuków, Arkadiusz Rożniatowski (75 min - Daniel Kuzio), Łukasz Burzyński (80 min - Dominik Grobel), Norbert Długaszek (85 min - Wojciech Świątek) - Artem Hnatiuk (80 min - Mykhal Boiarnikov).
Trener: Mateusz Pilch.
Czarni Chrząstawa: Damian Wojdałowicz - Arkadiusz Domaszewicz, Tomasz Kunysz, Krzysztof Konica, Filip Dąbrowski, Bartosz Dorczak, Tomasz Dorczak (70 min - Dawid Dereń), Sławomir Dziadyk (70 min - Grzegorz Świrad), Piotr Frączyk (55 min - Adile Bouslama), Paweł Lubelczyk (80 min - Patryk Ziach), Mateusz Nawrot (60 min - Abdul Rehman Abdul Ghaffar).
Trener: Stanisław Szlichciński.
Pozostali zawodnicy: Andrzej Bober, Tomasz Pietras, Adam Dąbek, Szymon Jędrzejewski, Łukasz Arndt, Mateusz Oczkowski, Marcin Brożyna, Damian Musiałek.
Żółte kartki: Michał Skura (90+1 min) - Mateusz Nawrot (57 min), Patryk Ziach (90+1 min).
Czerwona kartka: brak - Mateusz Nawrot (60 min - zawodnik z ławki rezerwowych).
Sędzia: Damasiewicz (główny) - KS Wrocław.
Widzów: 40.